Dzień 1 stycznia to rozpoczęcie Nowego Roku, kiedy to składa się życzenia. Współczesne życzenia niewiele się zmieniły od tych dawnych, gdyż zawsze każdy pragnął być szczęśliwy, zdrowy, mieć szczęście w miłości i żyć w dostatku. Od wieków życzono więc „dostatków, wyższych dostojeństw, rodzicom pociechy z dziatek, pannom i kawalerom dobrego zamęścia lub ożenienia, a wszystkim błogosławieństwa niebios i długiego wieku”. W miastach, gdy nie udało się osobiście przekazać dobrych życzeń, pisano liściki i przesyłano je przez posłańców. Obowiązywał też specjalny porządek składania życzeń: niżej postawiony powinien przekazać je wyżej postawionemu, dzieci składały powinszowania rodzicom, kawalerowie pannom.
Wiejskie tradycje Nowego Roku były jeszcze uboższe, nie obchodzono też jego wigilii. Mimo, że kalendarzowy dzień nowego roku nie wynikał z rolniczego cyklu pracy i świąt, to przed tym świętem praktykowano wróżenie. Na północy i wschodzie kraju wypiekano tez noworoczne ciasta: byśki” (zwanych też „stworzunkami”), i „nowe latka”. Piekło się je w okresie od Wigilii Bożego Narodzenia do Święta Trzech Króli, wierzono, że ich wypiekanie zapewni zdrowie domownikom, pomyślność w gospodarstwie i powodzenie w Nowym Roku.
Byśki przybierały postacie zwierząt domowych i hodowlanych. Były to więc m.in.: koniki, krówki, owieczki, kury, gęsi, ale również zwierzęta leśne: jelonki, zające niedźwiadki. Niekiedy przybierały także kształt laleczek lub pierścieni.
Nowe latka to zaś małe kręgi z postacią wyobrażającą gospodarza, gospodynię lub pasterza, otoczonego figurkami ptactwa domowego. Przypisywano im magiczną moc i zawieszano przy świętych obrazach i domowych ołtarzykach.
Roman Landowski w książce „Dawnych obyczajów rok cały” proponuje nam także upieczenie byśków i nowych latek z ciasta drożdżowego według następującego przepisu:
Składniki:
0,5 kg pszennej mąki, 25 dag masła, 15 dag cukru, 10 dag drożdży, 1,5 szklanki cieplej wody.
Wykonanie:
Mąkę trzeba najpierw przesiać na stolnicę, na nią wlać drożdże rozprowadzone w ciepłej przegotowanej wodzie z cukrem. Ciasto bardzo dobrze i starannie wyrobić i odstawić do wyrośnięcia. Do wyrośniętego ciasta, które podwoiło swoją objętość, dodać masło, wymieszać, wyrobić i pozostawić do powtórnego wyrośnięcia. Potem wyłożyć ciasto na stolnicę, zagnieść i wywałkować na grubość 1cm. Można tez zagniatać ciastowe kule i wałkować je na pojedyncze placki. Z nich ręcznie formować kształty zwierząt. Współcześnie wycina się już ciastka wykrojnikami w formie zwierząt.
Tak przygotowanym ciastkom nadać można dwojaki smak i wystrój.
Przed włożeniem do piekarnika smaruje się je masłem lub olejem i posypuje cukrem albo smaruje piwem i posypuje solą - według własnych upodobań.
Na podstawie:
Anna Zadrożyńska „Świętowania polskie”
Roman Landowski „Dawnych obyczajów rok cały”
http://www.potrawyregionalne.pl